Q 36A:
Opuszczamy na dobre Stary Kontynent i udajemy się dookoła świata, zaczynając międzykontynentalną podróż od skoku na południe - do Południowej Afryki.
Przez dziesięciolecia życie w tym kraju toczyło się według prawa symbolizowanego przez tę tablicę. Co to za prawo i w jakich latach obowiązywało?
To prawo to Apartheid (1948/50 - 1991/94)
- polityka odseparowania
od siebie poszczególnych grup etnicznych,
a szczególnie trzymania czarnej ludności Afryki
Południowej z dala od białej.
Q 36B:
Na czym polegało to prawo? Podaj pięć przykładów,
które dotykały na co dzień zwykłych ludzi.
Na przykład:
- zakazane były mieszane małżeństwa,
- czarnoskórym zakazany był wstęp do części
miejsc przeznaczonych dla białych (osobne toalety, środki transportu, restauracje, hotele, parki, plaże itp),
- pozbawianie czarnoskórej ludności dostępu do dobrej edukacji,
- pozbawianie czarnoskórej ludności prawa do zakupu ziemi, mieszkania w pewnych miejscach,
- utrudnianie czarnoskórej ludności dostępu do dóbr kultury, takich jak biblioteki, kina, teatry,
muzea itp,
- pozbawienie czarnoskórej ludności możliwości wykonywania niektórych zawodów,
- zakazanie czarnoskórym wstępowania do związków zawodowych i tak dalej i tak dalej...
Q 37A:
Jak nazywały się państwopodobne twory, powołane do życia przez kierujące się polityką apartheidu władze południowoafrykańskie, w których gromadzono ludność z tych samych grup etnicznych, by uniemożliwić tym różnym grupom mieszanie się i integrowanie ze sobą? Były to BANTUSTANY.
Q 37B:
Wszystkie te ilustracje odnoszą się do jednego Południowoafrykańczyka.
Odgadnij, o kogo chodzi i objaśnij (hasłowo - maksymalnie po jednym zdaniu) jakich faktów z jego życia dotyczą te ilustracje.
Q 38A:
Morza wokół Przylądka Dobrej Nadziei są niezwykle zdradliwe i opłynięcie tego krańca Afryki nawet dziś nie jest łatwe - a co dopiero kilkaset lat temu! Od kiedy odkryta została ta morska droga do Indii, liczne statki podążały nią tam i z powrotem, a na skutek nieprzewidywalnych warunków wiele z nich rozbijało się i zostawało w tej okolicy na zawsze. Dlatego takie katastrofy z udziałem statków nie były niczym nadzwyczajnym - przynajmniej do czasu, gdy burza dopadła pewien holenderski okręt, którego wypadek zmienił na zawsze bieg historii w tej części Afryki.
Jak nazywał się ten okręt i jaki los przypadł w udziale jednej, a jaki drugiej połowie jego załogi?
Był to Nieuwe Haarlem, którego katastrofa w 1647 roku doprowadziła w efekcie do rozpoczęcia kolonizacji Afryki Południowej.
58 członków załogi zostało przeniesionych na inne statki a 62 pozostało w okolicy Table Bay, gdzie zajmując się towarami uratowanymi z wraku założyli obozowisko i mieszkali w nim około roku, czekając na ratunek.
Q 38B:
Afryka Południowa jest domem wielu gatunków zwierząt, które można określić mianem "naj". Żyje tam na przykład - dopisz nazwę gatunku:
a) największy ssak lądowy - słoń afrykański
b) największy ptak - struś
c) najwyższe zwierzę - żyrafa
d) najszybszy ssak lądowy - gepard
e) największa ryba - rekin wielorybi
Q 38C:
Jaką romantyczną nazwę otrzymało miejsce powstałe po kilku latach od wydarzeń wspomnianych w pytaniu 38A i jaka - w nawiązaniu do tej nazwy - była jego rola?
Tavern of the Seas - Tawerna Mórz (pierwsza nazwa osady, z której powstał dzisiejszy Kapsztad) - była to osada "odpoczynkowa", gdzie statki podróżujące do i z Indii mogły zatrzymywać się na wypoczynek i uzupełnienie zapasów.
Uznawaliśmy też zaproponowany przez kilkoro z Was Fort (lub Zamek) Dobrej Nadziei (chociaż naszym zdaniem nie brzmi ani w połowie tak romantycznie, jak Tavern of the Seas).
Q 39A:
Jakie wydarzenie w zupełnie innej części kontynentu sprawiło, że Tawerna Mórz z wczorajszego pytania C straciła po około dwustu latach swoje pierwotne przeznaczenie?
Otwarcie Kanału Sueskiego - odtąd statki płynące do Indii nie musiały już opływać całej Afryki, więc nie miały powodu, by zawijać na odpoczynek do Tawerny.
Q 39B:
Jakie zwierzę jest symbolem tego kraju i jakie typowe zachowanie odzwierciedla jego nazwa?
Jest to springbok - skocznik antylopi, który - jak wskazuje na to jego nazwa - słynie z wysokich (ponad 4 metry) podskoków.
Q 40A:
Holendrzy zaczęli zadomawiać się na południu Afryki i nie wadziło to innym europejskim kolonialnym potęgom - aż do końca osiemnastego wieku. Kto wtedy postanowił przejąć kontrolę nad tą kolonią i dlaczego było to dla tego kraju tak ważne? Brytyjczycy. Chcieli oni uniemożliwić popieranej przez Holendrów Francji pod rządami Napoleona - ich wielkiego wroga - swobodne podróżowanie na wschód. Chcieli za wszelką cenę przejąć i utrzymać kontrolę nad tym głównym szlakiem handlowym, żeby nie dać Francji zdobyć dominacji na morzu.
Uwaga! Diamenty i złoto zostały odkryte dopiero w II połowie XIX wieku, nie w XVIII.
Q 40B:
Jaki wyjątkowy, zdrowy i coraz popularniejszy na całym świecie napój możemy przyrządzić dzięki krzewom rosnącym w górach w tym regionie kraju:
Rooibos.
Dla ułatwienia dodamy, że znajdziecie to praktycznie w każdym sklepie spożywczym.
Q 41A:
Przeinaczanie faktów dla własnych politycznych celów nie jest niczym nowym, ani - niestety - dziwnym.
W czasie wojen burskich pomiędzy kolonialną potęgą Wielkiej Brytanii a afrykanerskimi (holenderskimi) osadnikami, wielką propagandową rolę odegrało zdjęcie pewnej dziewczynki, przywiezione do Wielkiej Brytanii przez pewnego znanego pisarza, który w Afryce Południowej przebywał z misją medyczną.
Zdjęcie to posłużyło zwolennikom brytyjskiej ingerencji w Afryce Południowej do potwierdzenia słuszności swojego zaangażowania i jego cywilizacyjnej misji, a przeciwnikom - do ukazania okrucieństwa okupacyjnych wojsk brytyjskich.
I tak - to było dokładnie to samo zdjęcie!
Jak nazywała się sportretowana dziewczynka i który pisarz wywołał całe to zamieszanie?
Arthur Conan Doyle, autor opowiadań o Sherlocku Holmesie - zdjęciem Lizzie Van Zyl.
Q 41B:
"Spotkajmy się w samo południe na głównym placu w stolicy RPA."
Dlaczego tak sformułowana propozycja spotkania niekoniecznie byłaby dobrym pomysłem?
RPA ma trzy stolice - dlatego odbiorca wiadomości nie wiedziałby, dokąd się udać. Propozycja powinna zawierać doprecyzowanie, czy chodzi o Kapsztad, czy o Pretorię, czy może o Bloemfontein.
Q 42A:
Skoro mówimy o Afryce Południowej, nie może zabraknąć miejsca na diamenty...
Kiedy w Afryce Południowej znaleziono największy diament świata, postanowiono podarować go panującemu monarsze na urodziny (bo nikt nie chciał go kupić:))
Oczywiście taki diament w dalekiej podróży do Anglii był łakomym kąskiem dla potencjalnych złodziei, dlatego też konieczne było właściwe zabezpieczenie go przed czyhającymi po drodze rabusiami.
W jaki sposób to zrobiono? Rozpuszczono wiadomość, że diament będzie przewożony na pokładzie statku ze specjalną ochroną, w specjalnym sejfie itp. W międzyczasie wysłano go po cichu jako zwykłą przesyłkę pocztową, ze znaczkiem, w zwykłym pudełku...
Q 42B:
Ten gigantyczny diament został pocięty na wiele części, a największe z nich znajdują się w Klejnotach Koronnych - na przykład w berle i w koronie. W czasie II Wojny Światowej, gdy nasiliły się niemieckie naloty na Londyn, ojciec Elżbiety II, król Jerzy VI, bał się inwazji i przejęcia tych (i innych) bezcennych skarbów przez nazistów. Postanowił więc ukryć je tak, by bardzo niewiele osób wiedziało, gdzie się znajdują - nawet jego córka, Elżbieta, dowiedziała się o tym dopiero wiele lat po wojnie. Gdzie (posiadłość - Windsor) i w czym (pojemnik - pudełko po herbatnikach) ukrył najcenniejsze diamenty Król Jerzy?