Szkółka Niedzielna
Parafii Ewangelicko-Augsburskiej Zmartwychwstania Pańskiego w Katowicach
DUSZPASTERSTWO W FABRYCE CEGIEŁ
Pakistańskie fabryki cegieł to jedne z najstraszniejszych miejsc na ziemi. To miejsca, gdzie kwitnie współczesne niewolnictwo. To miejsca, z których nie ma wyjścia. A ofiarami nieludzkiego systemu padają bardzo często chrześcijanie. Dlaczego? Choćby dlatego, że nie umieją czytać, dlatego, że nie mając szansy na zatrudnienie są łatwym łupem dla właścicieli fabryk, dlatego, że .nie mając żadnego zaplecza finansowego często wpadają
w długi spowodowane - na przykład - chorobą i koniecznością skorzystania z opieki lekarskiej, która w Pakistanie niegdy nie jest bezpłatna.
Jak to działa? Bardzo prosto. Rodzina popada w tarapaty. Właściciel fabryki cegieł oferuje pomoc - pożyczkę, zakwaterowanie, jedzenie, cokolwiek. Głowa rodziny "podpisuje" kontrakt (najczęściej odciskiem palca). Rodzina wprowadza się na teren fabryki i od tego momentu dług zaczyna rosnąć w astronomicznym tempie. Mimo tego, że wszyscy członkowie pracują od rana do nocy w skrajnie szkodliwych dla zdrowia warunkach, nie są w stanie spłacić należności. Jeżeli rodzic umiera, dzieci dziedziczą dług i muszą go odpracowywać przez kolejne lata. Większości z nich nigdy nie uda się spłacić "należności" i opuścić fabryki...
Sajida i Ashbeel prowadzą swoją duszpasterską pracę również wśród chrześcijan zmuszanych do pracy w po-bliskiej fabryce cegieł. Często muszą przekupywać strażników, by umożliwili im wstęp na teren fabryki, wiele razy zdarzyło się, że musieli ratować się ucieczką. Rodziny z fabryk cegieł są wycieńczone, niedożywione, schorowane, pozbawione nadziei na odmianę losu. Służba wśród nich jest wyjątkowo ciężka i niewdzięczna, ale też bardzo potrzebna, gdyż wnosi choć odrobinę światła w życie tych ludzi, którzy na co dzień żyją w mroku.